Obraz Jezusa Miłosiernego - JEZU, UFAM TOBIE.

Obraz Jezusa Miłosiernego - Jezu, ufam Tobie.

Najbardziej rozpowszechnionym wizerunkiem Chrystusa na kuli ziemskiej jest dziś obraz Jezusa Miłosiernego. Jest bardziej popularny niż twarz z Całunu Turyńskiego, ikon Andrieja Rublowa czy płócien mistrzów renesansu. Można go spotkać we wszystkich krajach, gdzie żyją katolicy, nie tylko w kościołach, ale w prywatnych domach i miejscach pracy.

Iskra wyszła z Płocka

Niezwykłe jest to, że mamy do czynienia z wizerunkiem (jak na dzieje chrześcijaństwa) stosunkowo świeżej daty. Dokładnie dziś obchodzimy 90. rocznicę jego objawienia. Druga niezwykłość polega bowiem na tym, że idea obrazu nie narodziła się w umyśle jakiegoś malarza, ale pojawił się on w nadprzyrodzonym widzeniu, którego doświadczyła niepozorna zakonnica po czterech klasach podstawówki, na dodatek pozbawiona zdolności artystycznych.

Objawienie miało miejsce 22 lutego 1931 roku…

na I niedz Wielkiego Postu - św Augustyn.

Z komentarza św. Augustyna, biskupa, do Psalmów 
(Ps 61, 2-3)

W Chrystusie byliśmy kuszeni i w Nim zwyciężyliśmy diabła

"Wysłuchaj, Boże, mojego wołania, wejrzyj na modlitwę moją". Kto to mówi? Jakby jeden. Zobacz jednak czy jeden: "Od krańców ziemi wołałem do Ciebie, gdy było zatrwożone moje serce". A więc już nie jeden. Dlatego wszakże jeden, że jeden jest Chrystus, którego wszyscy jesteśmy członkami. Jakiż to bowiem "jeden" człowiek woła od krańców ziemi? Woła od tych krańców nie kto inny, lecz owo dziedzictwo, o którym powiedziano samemu Synowi: "Żądaj ode Mnie, a dam Ci narody w twe dziedzictwo i w posiadanie twoje krańce ziemi".

A zatem ta posiadłość Chrystusowa, to dziedzictwo Chrystusowe, to ciało Chrystusa, ten jeden Kościół…

2021 02 14

Jeszcze o rewolucji październikowej
- ks. Jerzy Szymik - GN 2021 02 14

Nie wystarczą konsternacja i oburzenie. Nie wolno też złem wypalać zła. To byłaby antyewangelia. Musi chodzić o autentyczne dobro tych kobiet.

        Pięć październikowych wieczorów (23–27) roku 2020 spędziłem pod katowicką katedrą, z różańcem, notesem i maseczką, stojąc wśród hordy hunwejbinek (nieco z boku, zachowując dystans społeczny). Oglądałem dosłowną ilustrację tezy, że szatan jest knajackim przedrzeźniaczem Boga, a zło rynsztokową antytezą dobra. Pod wyrytym nad kolumnadą katedry Soli Deo honor et gloria ustawiono na schodach wielki baner „Wy….....ć”. Miejsce gromadzące kilkutysięczne zgromadzenia śpiewającej młodzieży (Niedziela Palmowa, Dni Wspólnoty Ruchu Światło–Życie) było okupowane przez kilkutysięczny tłum piszczącej (85 proc. stanowiły młode kobiety) wulgaryzmy młodzieży. Jak na oazach: wyraźna…

2021 02 13 - wstrząsające aktualia
Jak wykorzystać płody ludzkie w przemyśle kosmetycznym. Czyli znów o tym, o czym nikt nie pisze…

Dodano: dzisiaj 12:59 - 2021 02 14

fot. zdjęcie ilustracyjne / Źródło: PAP / Barbara Ostrowska

Niewygodny temat dla wszystkich pseudo-obrońców praw człowieka, praw kobiet a już zwłaszcza dla mediów, które pełne są haseł o wolności, czyli: aborcja a handel zwłokami nienarodzonych.

        Zdjęcia przesłane mi przez Hiszpanów zdają się nie pozostawiać żadnej wątpliwości: to fotograficzna dokumentacja transportu ciał abortowanych dzieci z jednej z największych klinik aborcyjnych w Madrycie „Dator” wprost do laboratorium kosmetycznego „Alter” (rzecz jasna, fotoreportaż robiony z ukrycia). Jak podaje na swych stronach laboratorium: jego misją jest „uczynić piękno bardziej żywym i trwałym” oraz dystrybuować produkty i farmaceutyki na 5 kontynentach. Co innego niż ludzkie tkanki, narządy, łożyska można przewozić z kliniki aborcyjnej do fabryki urody: kompresy? strzykawki?…

2021 02 05 - Zatrzymać dechrystianizację Europy.
Zatrzymać dechrystianizację Europy [z ks. prof. Waldemarem Cisłą rozmawia Rafał Stefaniuk]

Dyrektor Centrum Badań Wolności Religijnej UKSW mówi m.in.:

– Przez lata obrazy mordowania chrześcijan docierały do nas z Syrii czy Iraku, teraz przyszły z Nicei, gdzie w jednym z kościołów zabito wyznawców Chrystusa, a jednej z tych osób ścięto głowę. Sytuacja w Europie stała się dramatyczna. Uznaliśmy, że trzeba jak najszybciej zająć się tą tematyką. Tym bardziej że niepokojące zjawiska już mają miejsce w sercu Polski – w Warszawie. Nie było tam świąt Bożego Narodzenia. Prezydent Rafał Trzaskowski zafundował nam jedynie kilka dni przerwy, które miałyby uczcić nie za bardzo wiemy co. Ignorowano fakt, że to był czas, gdy narodził się Jezus Chrystus. Oburzaliśmy się działaniami Parlamentu Europejskiego, w którego gmachu nie było miejsca dla Świętej Rodziny. Oburzał nas Londyn, który wyrzucał Boże Narodzenie z oficjalnego języka. W…